W trumnie z I..ei wyglądasz jak żywy! Zapoznaj się z instrukcją.
Dębowa przedwojenna trumna to jeden z objawów dbałości dziadka Jacka o sprawy doczesne, stykające się z życiem wiecznym. Sprzęt ten Poszepszyński - senior przechowywał na pawlaczu w mieszkaniu na Placu na Rozdrożu i wyciągał jedynie przy specjalnych okazjach. Jedna z takich okazji - składkowy sylwester z odcinka o tym samym tytule stała się przyczyną zagłady cennej trumny; jeden z uczestników imprezy mimo wielokrotnych ostrzeżeń dziadka Jacka usiadł był na trumnie, powodując jej całkowitą destrukcję.
Trumna dla każdego
Oczywiście okazało się, iż nie ma mowy o sanacyjnym pochodzeniu tego specyficznego mebla - trumna wykonana była z wyjątkowo słabego materiału. Obecny w mieszkaniu Hydraulik potraktował wyjście prawdy na jaw nieomal jak osobistą obrazę krzycząc do dziadka Jacka: "No i co? Mówił, że dębowa, że przedwojenna! Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hochsztapler!". W kolejnym odcinku dziadek Jacek obrażony jest o zniszczenie trumny na całą rodzinę, nie odzywa się do niej, nie reagując nawet na propozycję Maryli częstującej go chlebem z dżemem.
Jak widać na załączonym obrazku również i trumny przestały być luksusowym jak za sanacji dobrem - dostępne są obecnie w każdym hipermarkecie (trzeba tylko poszukać) lub nawet na większym targowisku.